SERIA Najczęstsze pułapki psychologiczne - podporządkowanie się
Kolejny post z cyklu najczęstszych pułapek psychologicznych
Dziś przyjrzymy się zjawisku podporządkowania się: czym jest i jak można sobie radzić z tym schematem.
Cykl inspirowany jest książką Jeffreya E. Younga i Janet S. Klosko "Program zmiany sposobu życia. Uwalnianie się z pułapek psychologicznych.
Podporządkowanie się - czym jest?
Osoby posiadające ten schemat pozwalają, by inni ich kontrolowali. Mają przeświadczenie, że muszą zadowolić rodzinę, przyjaciół, współpracowników, a nawet nieznajomych, dlatego innych stawiają na pierwszym miejscu, a siebie poniżej.
Jednakże takie osoby czują się wyczerpane z powodu nieustannego spełniania zachcianek oraz podporządkowania się. Nie wiedzą również co mogłoby być ich pracą marzeń, co należy do ich zainteresowań, mają problem z identyfikacją uczuć, gdyż ciągle są skupione na innych osobach. Czują, że nie mają wpływu na swoje życie.
Skąd się bierze ten schemat podporządkowania?
Źródła tego schematu podporządkowania leżą w dzieciństwie. Dziecko najprawdopodobniej miało dominujących rodziców, którzy chcieli kontrolować każdy aspekt życia. Jeśli dziecko nie spełniało wymagań, rodzic karał je przemocą psychiczną, fizyczną bądź zrywał kontakt. Dodatkowo rodzic nie pozwalał na samodzielne dokonywanie wyborów swojego dziecka i nie szanował jego praw i potrzeb.
Jak można zaradzić pułapce podporządkowania się?
- przypomnij sobie sytuacje z dzieciństwa, w których czułeś się komuś bardzo podporządkowany i połącz je z obecnymi.
Co je wiąże? Jaki podobieństwa dostrzegasz? Przywoływanie takich sytuacji może być bolesne, jednakże wiedza na temat źródeł schematu stanowi skuteczną metodę na przezwyciężenie go.
- wypisz wszystkie sytuacje z codziennego życia, w których poświęcasz swoje potrzeby na rzecz potrzeb innych osób.
Obserwuj każdy przypadek, kiedy komuś się przyporządkowujesz.
- skup się na formułowaniu własnych potrzeb w zakresie różnych obszarów życia
takich jak na przykład praca, hobby, jedzenie, filmy, sposób na spędzanie czasu wolnego. Zacznij powoli przenosić swoją uwagę od innych na siebie: co Ty chcesz i co czujesz.
- zrób listę tego co Ty dajesz innym, a co sam od nich otrzymujesz.
Wypisz poszczególne osoby z Twojego otoczenia (mama, mąż, przyjaciel, szef itp) i zrób dwie kolumny. W jednej napisz "Co daję tej osobie", a w drugiej "Co otrzymuję od tej osoby?". Wyniki skontrastuj ze sobą. Staraj się być przy tym obiektywny.
Jeśli schemat jest silny i nie potrafisz sobie sam/sama z nim pomóc - rozważ podjęcie terapii. Nie wstydź się prosić o pomoc.
Co myślisz o tym cyklu? Czy widzisz jeszcze jakieś rozwiązania? Podziel się swoją refleksją w komentarzu!