Wyznaczanie celów – w czym pomaga i dlaczego może być dla nas ważne?
Wyznaczanie celów jest istotną umiejętnością potrzebną do wytyczania ścieżki kariery i osiągania sukcesów zarówno zawodowych jak i prywatnych. Spora liczba osób nie przepada za planowaniem i preferuje spontaniczne działanie dyktowane bieżącą chwilą bądź przeżywaną emocją. Oczywiście, takie podejście nie jest gorsze, natomiast z doświadczenia i z opinii moich klientów wiem, że tworzenie planu i wytyczanie konkretnych celów może być bardzo pomocne.
Korzyścią wyznaczania celów jest niewątpliwie pozytywny wpływ na naszą motywację do działania. Zaczynając realizację swojego planu, pojawiają się często pierwsze pozytywne efekty (o ile plan jest dobrze stworzony!), które mogą nas zmotywować do dalszego działania. Jeśli widzimy rezultaty naszej pracy, wtedy bardziej wierzymy w osiągnięcie danego zamierzenia.
Jeśli chcesz zmienić coś w swoim życiu, ale nie wiesz od czego zacząć, bądź jeśli Twoje dotychczasowe cele się nie spełniły i nie wiesz z jakiego powodu… zapraszam Cię do dalszego czytania.
Co sprawia, że cel nie jest skuteczny?
Czekanie z określeniem swoich celów do końca roku i opieranie się na postanowieniach noworocznych to dobry przepis na niepowodzenie. 😉 Niestety dopiero zmiana roku dla wielu osób stanowi bodziec do wyznaczenia sobie celów. Wszyscy dobrze to znamy. Ostatnio nawet usłyszałem na sesji od Klienta, że ma pomysł na nowe przedsięwzięcie i że jest to dobry pomysł do wyznaczenia sobie celu w ramach postanowień noworocznych (był maj!!). Zapytałem go: “A dlaczego noworocznych, skoro mamy maj?”. “Bo w nowy rok się planuje nowe cele...”. Uśmiechnąłem się na to.
Niestety, bardzo często plany noworoczne nie są realizowane dłużej niż kilka tygodni. Powodem takiej sytuacji może być chęć podążania za trendem społecznym. Łatwiej jest się nam za coś zabrać, kiedy wiemy, że duża część społeczeństwa robi to samo. Często wówczas nie zastanawiamy się czy cele wychodzą od nas samych. W związku z czym, gdy po jakimś czasie pojawiają się pierwsze trudności, porzucamy realizację swojego celu. Skoro nasze postanowienia nie biorą się od nas samych i nie są powiązane z naszymi pragnieniami i potrzebami, to skąd ma się brać motywacja do realizacji tych celów?
Dlatego tak ważne jest, by cel ostatecznie BYŁ NASZ, a nie narzucony z zewnątrz i przyjęty na zasadzie “bo wszyscy tak robią”, “bo tak trzeba”. Istotne jest również odpowiednie podejście - jeśli dany cel traktujemy jako przykry obowiązek, aniżeli coś do czego podchodzimy z ciekawością i chęcią, to nic dziwnego, że po krótkim czasie zaczynamy go unikać. Pojawiające się wówczas trudności traktujemy jako dobre powody (wymówki), aby cel porzucić, a nie jako wyzwania, którym chcemy stawić czoła, aby dojść tam, gdzie chcemy.
Podstawowe błędy...
Jednym z podstawowych oraz najczęściej spotykanych błędów przy wyznaczaniu celu jest stawianie go zdecydowanie powyżej naszych możliwości, często wręcz na poziomie niemożliwym do zrealizowania. Nie jestem fanem popularnego hasła: “Sky is the limit", gdyż nie wszystko jesteśmy w stanie zrobić. Oczywiście, zachęcam do planowania celów dużych i ambitnych, ale ważne jest, abyśmy mogli go realnie osiągnąć. “Sky is the limit” można traktować jako hasło przy tworzeniu ostatecznej wizji (która z założenia może i powinna być nawet odrealniona i abstrakcyjnie wielka), ale już konkretne cele operacyjne na drodze ku tej wizji powinny być (w mojej ocenie) oparte na zasadzie realizmu (a gdy wiążą się one z dużym ryzykiem, to nawet na zasadzie optymistycznego pesymizmu, czyli, że cel jest możliwy do osiągnięcia, ale mogą i zapewne wystąpią określone przeszkody, trudności i ograniczenia).
Postawienie sobie celów zbyt ogólnych i mało konkretnych również nie jest pomocne. Zamierzenie typu “w roku 2023 chciałbym więcej zarabiać” niewiele wnosi. Jest to bardziej “chciejstwo” niż cel. Dodatkowo, bardzo ogólny i mglisty cel może zainspirować, jednakże nie pomaga w wymyśleniu i ustaleniu konkretnych działań, jakich musisz się podjąć, aby osiągnąć rezultaty. Dlatego tak ważna jest precyzja w wyznaczaniu.
Pokrótce omówiliśmy nieskuteczne praktyki w wyznaczaniu i realizacji celów. Odpowiedzmy sobie teraz wprost na pytanie - w jaki sposób powinniśmy wyznaczyć cel tak, aby względnie łatwo można było ustalić plan jego realizacji, co wyraźnie zwiększy szanse, że zostanie on osiągnięty.
Wyznaczanie celów – metoda SMART
Koncepcja SMART to najczęściej używana metoda w wyznaczaniu celów. Kiedy słyszę zdanie “a teraz wyjaśnimy jak ustalić cele przy pomocy metody SMART”, to z jednej strony jestem już tym naprawdę znudzony, a drugiej strony SMART nadal stanowi dla mnie ważny drogowskaz i punkt wyjścia do definiowania celów, który stosuję w pracy z moimi Klientami. SMART pomaga na bardziej precyzyjne sformułowanie celów, co zwykle zwiększa szansę na ich realizację oraz zwiększa motywację do dalszego działania.
W tym miejscu - nim jeszcze szczegółowo przedstawię koncepcję - mała uwaga “na marginesie”. Wkładając czas i wysiłek w określenie swoich celów, pamiętajmy o tym, że życie przeważnie nie jest tak proste, że wystarczy dobrze wyznaczyć sobie cel i koniec - cel osiągnięty. Wyznaczenie celów - choć ważne - to raczej mniej niż połowa sukcesu, trzeba bowiem potem “jeszcze tylko” je zrealizować. 😉
Zacznijmy od wytłumaczenia znaczenia poszczególnych liter (podane nazwy po ukośniku są to wersje alternatywne, bowiem występują różne wersje definicji akronimów SMART):
S - (Specific) Sprecyzowany, Konkretny
M - (Measurable) Mierzalny,
A - (Achievable/Attractive/) Osiągalny/ Atrakcyjny,
R - (Relevant/ Realistic) Istotny/ Realistyczny,
T - (Time - bound) Terminowy, Określony w czasie.
A teraz przejdziemy do szczegółowego omówienia ich znaczenia:
1. Sprecyzowany (konkretny)
Pierwszym punktem jest sprecyzowanie naszego celu, abyśmy mieli świadomość co DOKŁADNIE chcemy osiągnąć i nie mieli co do tego wątpliwości. Jeśli słyszę, że dla kogoś celem jest “coś zmienić”, “poczuć się lepiej”, “być szczęśliwym”, “spełniać się” etc. to wiem, że jest to cel nieprecyzyjny, rozmyty i trzeba nad nim popracować. Natomiast jeśli ktoś wskaże jakiś obszar, w którym chce dokonać zmiany i zarysuje jakiekolwiek kryterium zmierzenia czy cel został osiągnięty, to jestem gotów przejść do kolejnych punktów.
Pytania, które na tym etapie mogą być pomocne to: “co to dla Ciebie znaczy?”, “co przez to rozumiesz? albo “czy możesz to nieco bardziej doprecyzować?”. Pomocne może być pytanie 6 x W, czyli (Who? - Kto?, What? - Co?, Where? - Gdzie?, When? - Kiedy?, Which? - Jaki/Jakie?, Why? - Dlaczego?).
Jeśli ktoś zaczyna z poziomu “chciałbym zacząć coś tworzyć w życiu”, to przejście na poziom “chcę napisać książkę kucharską” jest już naprawdę solidnym doprecyzowaniem. Jednak zawsze można jeszcze precyzyjniej opisać cel, np: “chcę napisać książkę kucharską z co najmniej 30-ma wegańskimi przepisami”. Wówczas wiemy co dokładnie chcemy osiągnąć.
2. Mierzalny
Po czym poznamy czy osiągnęliśmy nasz cel oraz że/czy zbliżamy się do jego realizacji? Jakimi kryteriami będziemy mierzyli/oceniali nasz cel? Jakie kryteria pozwolą nam zmierzyć czy nasz cel został już osiągnięty bądź ile jeszcze nam pozostało do jego osiągnięcia? Dzięki tym kryteriom łatwiej nam będzie się przekonać na jakim etapie realizacji jesteśmy.
Mierzalny cel to np. “przebiec półmaraton”, “upiec sernik”, “wykonać konkretnie określone, zdrowotne badania kontrolne”, “zwiększyć nasze miesięczne przychody o 20%”, “schudnąć 5 kg”. Z kolei cele, w których występuje problem z ich mierzalnością to np. “zacząć biegać”, “przygotować się na przyjęcie rodzinne”, “zadbać o zdrowie”, “więcej zarabiać”.
Jak można zauważyć, Mierzalność ściśle wiąże się z poprzednim punktem, czyli ze Sprecyzowaniem (Konkretnością) celu. Dla mnie osobiście oba kryteria stanowią pewną całość, dlatego zwykle nie przywiązuję wielkiej wagi do samego tylko Sprecyzowania celu, ponieważ wiem, że “za chwilę” będę i tak zajmować się jego Mierzalnością, dzięki czemu jego precyzja wzrośnie.
Ważnym aspektem w ramach Mierzalności, który bywa często pomijany lub traktowany powierzchownie, jest możliwość podzielenia celu (drogi do niego) na etapy. Mierzyć cel (i postępy w jego realizacji) możemy nie tylko ilościowo (ile zarobiliśmy, ile kilometrów przebiegliśmy), ale również orientując się czy osiągnęliśmy określony punkt na drodze do niego (w zarządzaniu projektami mówi się “milestonach”, czyli kamieniach milowych projektu). Przykładowo, jeśli celem jest napisanie książki kucharskiej zawierającej 46 przepisów, to wymyślenie i napisanie 2 przepisów na tydzień będzie rozłożeniem celu na 23 etapy.
3. Osiągalny (realistyczny)
Cel powinien być tak określony, aby w co najmniej 80% jego efektu (tak “na oko” oczywiście) zależało od naszych starań i wysiłku (przykład "celu", który tego nie spełnia to np. "chcę, aby jutro była tęcza"), a także, abyśmy byli przekonani czy jesteśmy w stanie ten cel osiągnąć, że mamy potrzebne do tego zasoby lub w jaki sposób możemy te zasoby pozyskać.
Bywa tak, że nie wiemy czy cel jest realistyczny, bo realizujemy go po raz pierwszy. Dla motywacji do dążenia do niego nie jest jednak kluczowe to, czy obiektywnie jest on możliwy do zrealizowania, tylko to, jakie są nasze przekonania na ten temat.
Jeśli więc przygotowujemy się do realizacji celu, który nie wiemy czy jest osiągalny, a zwłaszcza jeśli mamy co do tego poważne wątpliwości, warto poszukać więcej informacji na ten temat oraz porozmawiać z osobami, które mają w tym zakresie większe doświadczenie. Istotne jest - przynajmniej w mojej ocenie - aby na tego typu konsultantów i doradców wybierać osoby, które podejdą do sprawy z mieszanką realizmu i zdrowego optymizmu.
4. Istotny (ważny, atrakcyjny)
Tutaj ważne jest, aby zadać sobie pytania "po co mi dany cel?" i aby odpowiedź na to pytanie była faktycznie prawdziwa. Dobrze, aby w każdym celu, który przed sobą stawiamy, kryły się istotne dla nas wartości (coś do czego czujemy się emocjonalnie przywiązani). Warto się też zastanowić czy nie da się danej wartości osiągnąć w inny (łatwiejszy, szybszy) sposób niż poprzez dany cel.
5. Określony w czasie
Cel powinien mieć określony termin na jego realizację. Może to być 3 miesiące (jeśli jest krótkoterminowy), a mogą to być dwa lata (jeśli jest średnio- czy długoterminowy), to już zależy od Ciebie. Nawet jeśli nie wiesz dokładnie ile czasu może Ci zająć jego osiągnięcie i tak wyznacz konkretny termin. To ważne, ponieważ wyznaczenie terminów u większości osób zwiększa motywację do działania. Oczywiście, termin wyznaczony przez samego siebie ma inną (mniejszą) moc niż termin narzucony nam z zewnątrz, ale mimo wszystko powinien być on motywujący. Określony termin sprawia, że przestajemy czuć, że mamy nieskończoną ilość czasu na zajmowanie się daną sprawę, a więc będzie nas mobilizował. Łatwiej będzie skupić się na danym celu i uznać go za priorytet, odrzucając przy tym inne, konkurencyjne cele i propozycje (np. “W tym roku nie będę zajmował się szukaniem nowej pracy, bo skupiam się na kupnie nowego mieszkania i przeprowadzce. Wrócę do tematu już na spokojnie w nowym roku”).
Wyznaczanie celów długoterminowych - czy to ma sens?
Wiele osób unika formułowania celów, zwłaszcza średnio i długoterminowych twierdząc, że “życie jest nieprzewidywalne i nie wiadomo co będzie za pół roku i <<czy mi się nie zmieni?>>”. I nie można odmówić im (jakiejś) racji. Pamiętaj więc, że Twój cel może ulec modyfikacji wraz ze zmieniającą się sytuacją. Dlatego ważne jest, aby być elastycznym i dostosowywać go do aktualnej sytuacji życiowej oraz zawodowej. Bądź otwarty na nowe możliwości!
Często też można spotkać się z “prawdą życiową”, że to nie cel i jego osiągnięcie są ważne same w sobie, ale dążenie do niego i sama droga. Nie sądzę co prawda, aby osoba, która w życiu nie osiągnęła żadnego ważnego dla siebie celu, a jedynie do nich dążyła była tym usatysfakcjonowana, jednak nie mam wątpliwości, że już samo posiadanie celu i wytrwałe dążenie do niego pomimo przeszkód i przeciwności pozwala nadać swojemu życiu większy sens, nabrać poczucia sprawczości i kompetencji, rozwinąć nowe umiejętności, poznać nowe osoby i poszerzyć swoje horyzonty. W ostatecznym rozrachunku może to być ważniejsze niż cel sam w sobie.
Gdy masz już wypisany/-e i zaplanowany/-e swój cel/-e – możesz sobie pogratulować! 🙂 Dobry plan to może nie połowa, ale jednak istotna część sukcesu. Od jutra zacznij działać zgodnie z planem. Jeśli jest on dobrze opracowany, kolejne kroki okażą się stosunkowo niewielkie, więc powinno Ci iść względnie łatwo.
Pamiętaj, aby wracać do swoich zapisków nt. celu i sprawdzać, jak idą Ci kolejne etapy. Możesz zadać sobie pytanie: “Co mogę zrobić, by w tym tygodniu/dziś jeszcze bardziej przybliżyć się do realizacji celu?”. Pamiętaj także, aby modyfikować swoje cele i plany, zależnie od postępów i zmieniającej się sytuacji życiowej.
Mam nadzieję, że ten artykuł pomógł Ci lepiej wyznaczyć swoje cele. Jeśli nie uda Ci się zrealizować go w wyznaczonym terminie – nie dołuj się, tylko wyznacz kolejny i działaj dalej. Osiągnięcie celu to długotrwały proces, ale jakże satysfakcjonujący.
Jeśli przychodzą Ci do głowy jeszcze inne ważne wskazówki pomocne przy wyznaczaniu i realizacji celów, których tutaj nie uwzględniliśmy albo chciałbyś/abyś otrzymać komentarz nt. celu, który sformułowałeś/aś – zachęcamy do napisania poniżej swojego komentarza lub umówienia się na konsultację.